O blogu
Legislacja to proces niezwykle złożony. Z jednej strony, oparty na przepisach, jednoznacznych dyrektywach, formalnych procedurach i technikach prawodawczych. Z drugiej jednak strony, w legislacji jest wiele obszarów nieujętych w sztywne, bezwzględne nakazy i zakazy. Poza tym, życie przynosi coraz to bardziej skomplikowane problemy społeczne, które wymagają zupełnie nowych rozwiązań legislacyjnych. Legislacja jest więc żywa i zmienna. Tymczasem nie ma zbyt wielu miejsc na bieżące omawianie zmian w niej zachodzących, czy też ustalania ujednoliconej praktyki na przyszłość. Zupełnie odrębnym problemem (w tym przypadku zasadniczym) jest czas – legislatorzy go nie mają. Ogrom zadań, obciążenie bieżącą pracą i dbałość o jakość „legislacyjnego urobku” nie pozwala im na pisanie artykułów czy większych opracowań roztrząsających praktyczne i teoretyczne dylematy normotwórcze. Dzisiaj jednak narzędzie w postaci Internetu stworzyło prostsze możliwości wymiany poglądów i wzajemnego wsparcia w pracy legislacyjnej. Dlatego też założyłem blog legislatora.
Blog ma służyć przedstawianiu moich poglądów na wszystkie zagadnienia związane z szeroką rozumianą legislacją. Liczę, że z czasem powstaną w nim dodatkowe narzędzia dla tych, którzy interesują się legislacją. Chcą pogłębiać wiedzę o niej i chcą dać wkład w jej rozwój.
Włodzimierz Zając